Czy ktoś z Was czytał książkę "W otchłani"? Ja na nią przypadkowo kiedyś trafiłam w empiku i tak trafiła do moich rąk. Choć będąc wtedy w księgarni miałam w ręku kilka innych książek, ta bardzo mnie urzekła i to właśnie ją kupiłam, co zrobiłem pod wpływem impulsu. Przeczytałam ją zaskakująco szybko i bardzo mi się spodobał. W jej fabule było coś ciekawego i oryginalnego, a od chwili przeczytania ostatniej strony powieści "W Otchłani" mam ochotę na kolejny tom, który już niebawem się ukazuje! Dziś więc przedstawiam Wam książkę, na którą czekam już jakiś czas. A wy? Czytaliście już coś z tej serii autorstwa Beth Revis?Po obaleniu dyktatury dotąd kierujących misją na pokładzie “Błogosławionego” znów panuje radość i spokój. Wkrótce Starszy dowiaduje się jednak, że załoga statku skrywała przed nim tajemnicę, która może przesądzić o ich przyszłości. Tymczasem Amy, dusząc się coraz bardziej wśród stalowych ścian, rusza tropem wskazówek pozostawionych dla niej przez tajemniczego Oriona, a nowa fala morderstw niespodziewanie staje się zalążkiem buntu… Rozpoczyna się walka o przetrwanie, w której stawką jest życie wszystkich pasażerów.. Czy kiedykolwiek dotrą do obiecanej im nowej Ziemi?
Premiera 23 września (choć nie jest to ostateczna data i może się przesunąć)
Coś dla mnie:) Szkoda, że jescze tyle czasu do premiery.
OdpowiedzUsuńMi się "w otchłani" nic oprócz okładki nie podobało ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie przeczytałam pierwszej części... Muszę ją znaleźć w bibliotece..
OdpowiedzUsuńin-corner-with-book.blogspot.com
"W otchłani" jest w moim czytelniczych planach od dawna i myślę, że we wakacje uda mi się po nią sięgnąć. O ile będzie zadowalająca, to zacznę wypatrywać "Milion słońc". :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sherry
Ta data premiery to już się tak zmienia i zmienia od ostatnich wakacji ;(
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale "W otchłani" widnieje na mojej zakładce do książek, więc codziennie na nią patrzę :) Muszę w końcu kupić :>
OdpowiedzUsuńJuż kilka razy miałam w ręku ''W Otchłani'', ale jednak za każdym razem ją odkładałam, bo nie do końca byłam do niej przekonana. Może postawię to sobie jako plan na wakacje :)?
OdpowiedzUsuń