sobota, 22 czerwca 2013

Recenzja książki "Zazdrość" - Gregg Olsen

Tytuł: "Zazdrość"
Tytuł oryginalny: "Envy"
Autor: Gregg Olsen
Wydawnictwo: Bukowy Las
Ilość stron: 328
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Opis wydawcy: Ta noc, kiedy zmarła Katelyn, zmieniła wiele. Bardzo wiele. Zmieniła wszystko. Zło ma wiele różnych smaków. Czasami bywa gorzkie, niekiedy zaś zwodniczo słodkie. To właśnie odkrywa Katelyn w dniu swojej śmierci. W jednej chwili jest przygnębioną nastolatką, której nie najlepiej układa się w życiu, a w następnej jest zupełnie martwa. Czy popełniła samobójstwo? A może doszło do morderstwa? Kto jest winny? Niezadowolone z oficjalnych ustaleń, piętnastoletnie bliźniaczki Hayley i Taylor postanawiają na własną rękę znaleźć winnego śmierci koleżanki z klasy. W trakcie swego samozwańczego śledztwa odkrywają prawdę, która jest znacznie bardziej niepokojąca, niż mogły sobie wyobrażać. Poznają też inny sekret - dotycząca ich tajemnicę z przeszłości o której nie miały pojęcia.
Nasza opinia: W Boże Narodzenie Sandra Berkley znajduje swoją córkę nieżywą w wannie. Całe Port Gamble jest przerażone śmiercią piętnastolatki. Jednak to nie może być zwykły wypadek. Ktoś musiał mieć z tym związek, bo niby w jaki sposób ekspres do kawy znalazł się w wannie? Bliźniaczki Taylor i Hayley uznają, że same się dowiedzą kto za tym stoi. Pomoże im w tym ich wyjątkowa intuicja.

"Zgromadzeni ludzie zaczęli się rozchodzić, całkowicie nieświadomi tego, że ktoś ich obserwuje. Wszystkich. Ktoś czerpał satysfakcję z tej tragedii, która spadła na Port Gamble i jego mieszkańców drżących w podmuchach lodowatego wiatru znad zatoki. Ktoś delektował się tą smutną chwilą."

  "Zazdrość" zapowiadała się dobrze. Moją uwagę zwróciła okładka, opis był ciekawy, więc książka znalazła się na mojej półce. Początek był niezły, umiera nastolatka, lecz w dziwny sposób, miasteczko jest zrozpaczone, a autor buduje napięcie poprzez zdania, że osoba winna śmierci Katelyn jest wśród nich. Niestety rozwinięcie całkowicie mnie zawiodło. Jest w nim mało akcji, przez co nie wciąga. Bardzo długo i wolno czytałam, musiałam się wręcz zmuszać do ponownego otworzenia książki. Gregg Olsen opisał nam bardzo dużo mieszkańców miasteczka. Dobrze, to ważne w kryminałach, ale razem z tym przybyło tyle różnych faktów niezwiązanych z główną akcją książki, że się męczyłam i gubiłam. Autor mieszał teraźniejszość, przeszłość, wizje bliźniaczek, rozmowy na czacie... Na domiar złego "Zazdrość" jest przewidywalna. Już przed połową można ustalić, kto stoi za śmiercią Katelyn. Potem Gregg Olsen miesza czytelnikowi w głowie, lecz na koniec pierwsza myśl okazuje się tą słuszną.

"Ten, kto zrobił to Katelyn, kto wepchnął nastolatkę do trumny w kolorkach rodem z cukierni, był tutaj... Wśród nich."

   Zaletą jest duża, wyraźna czcionka, spore marginesy oraz kolor stron nie męczący oczu. Rozdziały są krótkie, średnio po 6-7 stron. Okładka nie jest solidna, dość podatna na zniszczenia. Natomiast bardzo podoba mi się grafika na niej. Bardzo mnie zachęciła do sięgnięcia po "Zazdrość".

"Ludzie składają obietnice... a potem je łamią. Wszystko się zmienia. Wszyscy cię zawodzą, nawet najbliżsi. Rzadko kto stara się dotrzymać słowa"

   Na każdym kroku widać, że jest to literatura młodzieżowa. Myślę, że spodoba się nastolatkom pragnącym rozpocząć swoją przygodę z kryminałami. Bardziej obeznani z gatunkiem czytelnicy będą znudzeni. Może to kwestia tłumaczenia, choć raczej wątpię. Dobry pomysł, średnie wykonanie. Mam nadzieje, że z innymi książkami Gregga Olsena jest inaczej.
Ocena ogólna: Small Metal Fan 4/10 Queen Dee --/--

8 komentarzy:

  1. Myślałam, że będzie lepsza... Już nie chcę jej przeczytać...

    in-corner-with-book.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dr Аgbazara-świetny człowiek, ten lekarz pomoże mi odzyskać mojego kochanka Jenny Williams, który zerwał ze mną 2 lata temu z jego potężnym zaklęciem, i dzisiaj wróciła do mnie, więc jeśli potrzebujesz pomocy, skontaktuj się z nim przez e-mail: ( agbazara@gmail. com ) lub zadzwoń / WhatsApp +2348104102662. I rozwiąż swój problem jak ja...

      Usuń
  2. Nie, raczej sobie odpuszczę ;)
    Grafika na okładce faktycznie niezła. Ta dziewczyna trochę mi się kojarzy z Samarą z "The Ring" xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Okładka mnie odrzuciła, szczerze mówiąc... Na pewno nie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawa i wciągająca książka bardzo polecam jest wspaniała

    OdpowiedzUsuń
  5. Dr Аgbazara-świetny człowiek, ten lekarz pomoże mi odzyskać mojego kochanka Jenny Williams, który zerwał ze mną 2 lata temu z jego potężnym zaklęciem, i dzisiaj wróciła do mnie, więc jeśli potrzebujesz pomocy, skontaktuj się z nim przez e-mail: ( agbazara@gmail. com ) lub zadzwoń / WhatsApp +2348104102662. I rozwiąż swój problem jak ja...

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze zawierające linki do blogów bądź podlinkowany tekst zostają natychmiastowo usunięte. W zamian proponujemy współpracę bannerową, po szczegóły zapraszamy na mail.