Autor: Karol Lewandowski
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Ilość stron: 306
Okładka: miękka.
Opis wydawcy: Mówili nam, że to niemożliwe. Nikt busem kupionym za grosze nie przejedzie ze Śląska na Gibraltar A już na pewno nie pięciu facetów bez doświadczenia.
Mieliśmy zapał zamiast pieniędzy, łąkę zamiast łóżka i wiecznie psującą się skrzynię biegów. A jednak nam się udało.
Mieliśmy zapał zamiast pieniędzy, łąkę zamiast łóżka i wiecznie psującą się skrzynię biegów. A jednak nam się udało.
W szalonej podróży kolorowym samochodem spotkaliśmy paru złych ludzi, za to mnóstwo dobrych. Uciekaliśmy przed bykiem i niedźwiedziem, trafiliśmy do powieści Stephena Kinga i balowaliśmy z pastorem.
Widzieliśmy najpiękniejsze miejsca w Szwajcarii, Włoszech, Francji i wielu innych krajach, poznaliśmy każdy rów przy drodze i spoglądaliśmy na Afrykę z samego krańca Europy. Potem nas aresztowano.Ta książka jest świadectwem naszej podróży. Opowiada o tym, że każde marzenie może się spełnić.Opowieści ekipy „Busem przez świat” wysłuchał i zredagował Łukasz Orbitowski.
Nasza opinia: Piątka studentów postanawia wyruszyć hippisowskim busem kupionym za 2000zł w podróż przez Europę. Ze Świdnicy aż na Gibraltar. Chłopaki odnawiają busa, pakują mnóstwo konserw i wyruszają busem przez świat.
Wciągająca Bardzo wciągająca opowieść o przyjaźni i spełnianiu marzeń pomimo wielu trudności. Nie wiem nawet od czego zacząć. Podczas czytania wypisywałam sobie w punktach co chcę umieścić w recenzji. Nie powiem ile mi to zajęło :D Książka jest przepełniona marzeniami, humorem i nietypowymi sytuacjami. Opowiada o piątce studentów, którzy mimo trudności - takich jak psucie się busa, czy to, że zostali okradzeni - dążą do spełnienia marzeń. Były chwile na pozór beznadziejne, lecz udawało im się wyjść z nich zwycięsko dzięki pomocy innych. Ciężko mi uwierzyć, że zdjęcia z wkładki przedstawiają prawdziwe momenty i to do tego te opisane w książce. Czułam się jakbym czytała jakąś fikcję literacką. Zadziwiające jest zdjęcie busa przed remontem i po nim. "Busem przez świat" opowiada o tylu dziwnych sytuacjach w tak krótkich odstępach czasu, że na prawdę ciężko mi się oswoić z myślą, że jest to dokument. W książce jest dużo humoru i zabawnych sytuacji.
Próbowałam znaleźć choć jedną negatywną rzecz, którą mogłabym powiedzieć o tej książce. Może nawet nie powiedzieć, czy napisać. Pomyśleć. Nic takiego nie znalazłam. "Busem przez świat" czyta się bardzo lekko, przyjemnie i szybko, rozdziały są krótkie (ok. 4 str.), wciąga, jest wartościowa, pełna humoru, marzeń, radości.
W przyszłości chciałabym zwiedzić cały świat. Książka "Busem przez świat" dała mi nadzieję, że to marzenie może uda się spełnić. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Naprawdę to jest cudowna opowieść i z pewnością będę do niej wracać.
Ocena ogólna: Small Metal Fan - 10/10 Queen Dee - --/--
Widzieliśmy najpiękniejsze miejsca w Szwajcarii, Włoszech, Francji i wielu innych krajach, poznaliśmy każdy rów przy drodze i spoglądaliśmy na Afrykę z samego krańca Europy. Potem nas aresztowano.Ta książka jest świadectwem naszej podróży. Opowiada o tym, że każde marzenie może się spełnić.Opowieści ekipy „Busem przez świat” wysłuchał i zredagował Łukasz Orbitowski.
Nasza opinia: Piątka studentów postanawia wyruszyć hippisowskim busem kupionym za 2000zł w podróż przez Europę. Ze Świdnicy aż na Gibraltar. Chłopaki odnawiają busa, pakują mnóstwo konserw i wyruszają busem przez świat.
"-Mówiłem, żeby poprzybijać wszystkie śledzie! Prawdę powiedziawszy, powiedział to nieco inaczej, ale przytoczenie wszystkich brzydkich słów wydłużyłoby książkę o połowę."
Próbowałam znaleźć choć jedną negatywną rzecz, którą mogłabym powiedzieć o tej książce. Może nawet nie powiedzieć, czy napisać. Pomyśleć. Nic takiego nie znalazłam. "Busem przez świat" czyta się bardzo lekko, przyjemnie i szybko, rozdziały są krótkie (ok. 4 str.), wciąga, jest wartościowa, pełna humoru, marzeń, radości.
W przyszłości chciałabym zwiedzić cały świat. Książka "Busem przez świat" dała mi nadzieję, że to marzenie może uda się spełnić. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Naprawdę to jest cudowna opowieść i z pewnością będę do niej wracać.
Ocena ogólna: Small Metal Fan - 10/10 Queen Dee - --/--
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję wydawnictwu Sine Qua Non !
A teraz po przejrzeniu Waszego bloga dostanę słowotoku xd
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Wasze recenzje. Krótko, zwięźle i na temat. Chciałabym tak umieć, niestety ja się zawsze rozpisuję (widać nawet po tym komentarzu).
Ładna szata graficzna, oryginalna czcionka, przyjemne dla oka tło.
Ciekawe książki są recenzowane.
Dodaję do polecanych i zapraszam do mnie na okiemczytelnika.blogspot.com
Co do "Busem przez świat" - wydaje się, że to sympatyczna książka, aczkolwiek w najbliższym czasie raczej nie będę miała kiedy się za nią zabrać.
Pozdrawiam : )
Bardzo się cieszymy :)
UsuńJednak zaznaczamy, że krótko jest z powodu tego iż tak ma być nie z powodu braku czasu, czy lenistwa ;)
To właśnie dobrze, że krótko. Widać, że tak miało być, bo jest treściwie i sensownie : )
Usuń