Tytuł oryginalny: "The Declaration"
Autor: Gemma Malley
Wydawnictwo: Wilga SA
Ilość stron: 311
Okładka: miękka
Opis wydawcy: A gdybyście wy byli nadmiarami w świecie legalnych ludzi?
Gdybyście nie mieli prawa żyć.
Gdybyście byli zamknięci w zakładzie dla nadmiarów i nie znali świata za murami.
Gdybyście uwierzyli, że nie macie żadnych praw i możecie tylko służyć innym.
A gdyby wtedy zjawił się ktoś, kto opowiedziałby wam o prawdziwym życiu.
Gdyby przekonał was, że Ziemia jest dla wszystkich ludzi, a wy nie jesteście nadmiarami, skoro ktoś was kocha i potrzebuje...
Czy tak będzie wyglądać świat w przyszłości?
Nasza opinia:
Small Metal Fan : Sięgnęłam po tę książkę ponieważ szukałam czegoś podobnego do "Atrofii". Niestety, "Deklaracja" nie spełniła moich oczekiwań. Podoba mi się pomysł autorki, chociaż mógłby być bardziej rozwinięty.
Zakład szkolący nadmiarowych ludzi jest brutalny. Anna Covey od dziecka była w nim zamknięta. Starała się być jak najlepsza, żeby pani Pincent uznała ją za przydatną. Jedynym "wykroczeniem" Anny jest dziennik ukryty w łazience, w którym codziennie coś zapisuje.
Muszę przyznać, że do połowy książka ciągnie się i miejscami jest nudna, ale za to w drugiej połowie akcja pędzi jak szalona, a pod koniec zostaje niedosyt. Powstała kontynuacja tej książki. Queen Dee ją czytała i pewnie o niej wspomni. Ja chyba jednak pozostanę przy pierwszej części.
Queen Dee : Książkę przeczytałam dzięki zachęcaniu przez SMF. Wzięłam ją. Na początku leżała na półce, patrzyła i patrzyła, aż w końcu mnie przekonała. Nie do końca zgodzę się z SMF - według mnie lepszy był początek, niż koniec. Był pełen emocji, mimo że bohaterkę książki nauczono żeby ich nie okazywać, że ona sama jest niczym. Kimś nie wartym, nie istniejącym wręcz. Książka mimo wszystko mi się podobała i sięgnęłam po drugą część - ta była sto razy lepsza! Dużo tajemnic, osób, dziwne miejsce, te zwroty akcji... Ach... To było coś! Tak więc bardziej polecam drugą część ("W sieci") niż pierwszą.
Ocena ogólna: Small Metal Fan - 8/10 Queen Dee - 8/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze zawierające linki do blogów bądź podlinkowany tekst zostają natychmiastowo usunięte. W zamian proponujemy współpracę bannerową, po szczegóły zapraszamy na mail.