Recenzja książki "Córki" - Joanna Philbin

Autor: Joanna Philbin
Wydawnictwo: Bukowy las
Okładka: miękka
Opis: Początek roku szkolnego. Lizzie Summers, dziewczyna o nietypowej urodzie, nigdy nie dziwiła się ani fotoreporterom, ani fanom padającym do stóp jej pięknej matce modelce, sama jednak unika rozgłosu. Wszystko się zmienia, gdy czternastolatka zostaje zauważona przez fotografkę mody, która jest przekonana, że to Lizzie powinna wyznaczać nowe kanony kobiecego piękna… Pierwsza powieść z cyklu o trzech przyjaciółkach - córce supermodelki, magnata medialnego i gwiazdy popu - które oprócz pochodzenia łączy długa i wierna przyjaźń.
Nasza opinia: Jestem pełna podziwu na temat ubarwienia bohaterek. Różnią się od siebie, ale łączą je bogaci i sławni rodzice. Książkę, jak i całą serię gorąco polecam. Mają swój morał, opowiadają barwną i interesującą opowieść o życiu bogatych osób wplątanych w interesy rodziców. Bohaterki stawią czoła wyzwaniom przez które mogą sobie bądź swojej pozycji w społeczeństwie zaszkodzić... Wszystkie zmierza się z brakiem czegoś co dotychczas było niezbędne w ich życiu. W końcu jak można żyć za 20 $ tygodniowo?! Bohaterkami są 3 dziewczyny. Jedna ma bogatego ojca, druga mamę piosenkarkę, a trzecia odziedziczyła urodę po mamie modelce. No cóż... Wkroczą w nowy okres w ich życiu. Jedna z nich spróbuje zarobić i pójść do pracy. Ale czy ich zmagania skończą się dobrze? Dowiecie się jak przeczytacie. Książkę połknęłam w jeden dzień, po czym nie mogłam przestać myśleć co wydarzy się w następnym tomie. Warto przeczytać, polecam!
Ocena ogólna: Queen Dee - 9/10 Small Metal Fan - --/--