Tytuł kursu: "Profesor Marco Intensywny kurs dla początkujących"
Język do nauki: Włoski
Opis wydawcy: Profesor Marco Intensywny kurs dla początkujących to nowoczesny multimedialny kurs online, który stanowi internetową wersję niezwykle popularnego programu Profesor Marco Intensywny kurs.
-16 części podzielonych tematycznie
-80 różnorodnych lekcji – praktycznych modułów: słownictwo, gramatyka, rozumienie (ze słuchu / film / czytanka), dialog, wypowiedź pisemna
-250 godzin nauki
-1000 interaktywnych i urozmaiconych ćwiczeń podzielonych na praktyczne moduły
zabawne animacje oraz filmy wideo najwyższej jakości
-interaktywne dialogi, ćwiczenia oraz testy sprawdzające
-2350 nagrań profesjonalnych lektorów
-nauka 2000 słów i zwrotów
-przystępnie objaśniona gramatyka z przykładami i ćwiczeniami
-nauka pisania tekstów (m.in. list, e-mail)
-udźwiękowione wszystkie słówka i dialogi
-bezpłatny dostęp do słownika
-system śledzenia postępów w nauce
-przyjazny interfejs i prosta obsługa – atrakcyjna szata graficzna i intuicyjność obsługi sprawiają, że nauka jest znacznie przyjemniejsza!
Kurs online intensywnie i kompleksowo uczy języka włoskiego na poziomach A1-A2. Materiał zgromadzony w kursie odpowiada czterem semestrom nauki na kursach stacjonarnych. Został stworzony przez metodyków z kilkunastoletnim doświadczeniem oraz native speakerów.
Zaletą internetowej wersji kursu Profesor Marco Intensywny kurs, jest to, że możesz z niego korzystać wszędzie, gdzie tylko chcesz: nie potrzebujesz płyt, podręczników, ani nawet własnego komputera – wszystko znajdziesz na stronie kursu.
-intensywny trening wszystkich umiejętności językowych-16 części podzielonych tematycznie
-80 różnorodnych lekcji – praktycznych modułów: słownictwo, gramatyka, rozumienie (ze słuchu / film / czytanka), dialog, wypowiedź pisemna
-250 godzin nauki
-1000 interaktywnych i urozmaiconych ćwiczeń podzielonych na praktyczne moduły
zabawne animacje oraz filmy wideo najwyższej jakości
-interaktywne dialogi, ćwiczenia oraz testy sprawdzające
-2350 nagrań profesjonalnych lektorów
-nauka 2000 słów i zwrotów
-przystępnie objaśniona gramatyka z przykładami i ćwiczeniami
-nauka pisania tekstów (m.in. list, e-mail)
-udźwiękowione wszystkie słówka i dialogi
-bezpłatny dostęp do słownika
-system śledzenia postępów w nauce
-przyjazny interfejs i prosta obsługa – atrakcyjna szata graficzna i intuicyjność obsługi sprawiają, że nauka jest znacznie przyjemniejsza!
Nasza opinia:
Small Metal Fan: Kurs jest podzielony na 16 tematycznych rozdziałów, do czego jesteśmy przyzwyczajeni, bo w językowych podręcznikach wygląda to podobnie. Działy są podzielone lekcje, które są ciekawe i pozwalają utrwalać słownictwo. Ćwiczenia są przyjemne i sprawiają, że bez większych problemów zapamiętywałam słówka. Oprawa graficzna jest przyjemna dla oka, co prawda mogłabym się przyczepić trochę do tła, ale ogólnie mi się podoba. Lektorzy mówią wyraźnie i niezbyt szybko. Tak, że można ich bez problemu zrozumieć i nauczyć się wymowy. W kursie tego typu podoba mi się też to, że możemy dostosować sobie tempo nauki do naszych potrzeb. Nie goni nas to, że grupa w szkole językowej jest już dalej i nie ma czasu na powtórzenie czegoś. Nie ma terminów, no i taki kurs można realizować wszędzie, gdzie jest internet. Uważam, że taki kurs jest dobrym pomysłem, ale raczej dla osób, które miały już styczność z danym językiem. Choćby minimalną. Ja - wcześniej nie ucząc się nigdy włoskiego - miałam problemy ze zrozumieniem niektórych rzeczy, ale w sumie nie było ich wiele.
Queen Dee: Przyznam, że po takim kursie on-line nie za bardzo wiedziałam, czego się spodziewać. Taki kurs on-line ma wady, jak i zalety - o większości pewnie każdy wie, jednak i tak chciałabym je przedstawić. Główną wadą takich kursów jest to, że nie rozmawiamy z kimś twarzą w twarz, ktoś nie może nam czegoś dokładniej wytłumaczyć. Jest to po prostu podejście masowe, a nie indywidualne. Według mnie dużo trudniej w takim przypadku się czegoś nauczyć i zrozumieć. Plusem, jest na pewno niska cena w porównaniu z kursem językowym w jakimś centrum języków obcych. W tym przypadku, podobali mi się lektorzy, którzy mówili czysto i przejrzyście - po prostu rozumiałam, co mówią i nie musiałam się w to specjalnie wsłuchiwać. Mimo tego, że słówka można było wydrukować, zabrakło mi opcji wydrukowania np. słówek w formie fiszek. Uważam, że byłby to dobry sposób, bo dużo osób uczy się obecnie słówek z pomocą fiszek. Plusem jest także z pewnością brak książek, które też trzeba zakupić i nosić ze sobą na kursy w realu, choć dzięki temu pewnie mielibyśmy więcej ćwiczeń, dzięki którym lepiej opanowalibyśmy przerabiany materiał. Samemu możemy także ustalić kiedy i w jakim tempie się uczymy - nikt nas nie pogania, na nikogo nie czekamy. Jak widać, kursy internetowe mają zarówno wady jak i zalety, i to od was zależy czy wybierzecie kurs on-line, czy w realnym studio języków obcych. Jeśli chodzi i sam rozkład lekcji tego kursu, jak i wyrażenia, czy słowa - uważam, że jest to dobrze zrobione. Łatwo można wszystko zapamiętać, poświęcając oczywiście temu czas i uwagę. Po ukończeniu takiego kursu bez problemu można się porozumieć z poznaną osobą, czy zamówić coś w restauracji - jednak wiadomo, że na podstawowym poziomie. Dodam jeszcze, że według mnie, kurs ma ładną oprawę graficzną, która zachęca do uczenia się zwrotów i słówek.
Ocena ogólna: Queen Dee - 9/10 Small Metal Fan - 9/10
Small Metal Fan: Kurs jest podzielony na 16 tematycznych rozdziałów, do czego jesteśmy przyzwyczajeni, bo w językowych podręcznikach wygląda to podobnie. Działy są podzielone lekcje, które są ciekawe i pozwalają utrwalać słownictwo. Ćwiczenia są przyjemne i sprawiają, że bez większych problemów zapamiętywałam słówka. Oprawa graficzna jest przyjemna dla oka, co prawda mogłabym się przyczepić trochę do tła, ale ogólnie mi się podoba. Lektorzy mówią wyraźnie i niezbyt szybko. Tak, że można ich bez problemu zrozumieć i nauczyć się wymowy. W kursie tego typu podoba mi się też to, że możemy dostosować sobie tempo nauki do naszych potrzeb. Nie goni nas to, że grupa w szkole językowej jest już dalej i nie ma czasu na powtórzenie czegoś. Nie ma terminów, no i taki kurs można realizować wszędzie, gdzie jest internet. Uważam, że taki kurs jest dobrym pomysłem, ale raczej dla osób, które miały już styczność z danym językiem. Choćby minimalną. Ja - wcześniej nie ucząc się nigdy włoskiego - miałam problemy ze zrozumieniem niektórych rzeczy, ale w sumie nie było ich wiele.
Queen Dee: Przyznam, że po takim kursie on-line nie za bardzo wiedziałam, czego się spodziewać. Taki kurs on-line ma wady, jak i zalety - o większości pewnie każdy wie, jednak i tak chciałabym je przedstawić. Główną wadą takich kursów jest to, że nie rozmawiamy z kimś twarzą w twarz, ktoś nie może nam czegoś dokładniej wytłumaczyć. Jest to po prostu podejście masowe, a nie indywidualne. Według mnie dużo trudniej w takim przypadku się czegoś nauczyć i zrozumieć. Plusem, jest na pewno niska cena w porównaniu z kursem językowym w jakimś centrum języków obcych. W tym przypadku, podobali mi się lektorzy, którzy mówili czysto i przejrzyście - po prostu rozumiałam, co mówią i nie musiałam się w to specjalnie wsłuchiwać. Mimo tego, że słówka można było wydrukować, zabrakło mi opcji wydrukowania np. słówek w formie fiszek. Uważam, że byłby to dobry sposób, bo dużo osób uczy się obecnie słówek z pomocą fiszek. Plusem jest także z pewnością brak książek, które też trzeba zakupić i nosić ze sobą na kursy w realu, choć dzięki temu pewnie mielibyśmy więcej ćwiczeń, dzięki którym lepiej opanowalibyśmy przerabiany materiał. Samemu możemy także ustalić kiedy i w jakim tempie się uczymy - nikt nas nie pogania, na nikogo nie czekamy. Jak widać, kursy internetowe mają zarówno wady jak i zalety, i to od was zależy czy wybierzecie kurs on-line, czy w realnym studio języków obcych. Jeśli chodzi i sam rozkład lekcji tego kursu, jak i wyrażenia, czy słowa - uważam, że jest to dobrze zrobione. Łatwo można wszystko zapamiętać, poświęcając oczywiście temu czas i uwagę. Po ukończeniu takiego kursu bez problemu można się porozumieć z poznaną osobą, czy zamówić coś w restauracji - jednak wiadomo, że na podstawowym poziomie. Dodam jeszcze, że według mnie, kurs ma ładną oprawę graficzną, która zachęca do uczenia się zwrotów i słówek.
Ocena ogólna: Queen Dee - 9/10 Small Metal Fan - 9/10
Za udostępnienie nam kursu
dziękujemy serwisowi Multikurs.pl
Sama testuje inny kurs podstawowy na tej platformie i trzeba przyznać że jestem zadowolona. Z resztą to dzielo Edgarda, którego od dawna sobie cenię. Jednak... mam wrażenie że to kurs bardziej dla osób, ktore z językiem miały już do czynienia lub kurs online towarzyszy im w nauce w szkole, na uczelni czy jakimś normalnym kursie.
OdpowiedzUsuńJa też tak uważam ;) /SMF
UsuńTo raczej nie dla mnie wolę coś trzymać w ręce, a nie tak przez innetnet :)
OdpowiedzUsuńsama uczę się angielskiego z fiszkami od wydawnictwa cztery głowy oraz z chinski nie gryzie od Edgarda i jestem zadowolona :)
Też wolę coś, co będę trzymać w ręce. Dla mnie internet służy głownie jako rozrywka. ;]
OdpowiedzUsuńOstatnio przeczytałam wiele recenzji na temat nauki różnych języków, więc pora, aby podszkolić mój rosyjski i niemiecki. Ten drugi w szczególności. ;]
Nie przepadam za nauką przez internet, więc raczej podziękuję ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Zostałyście u mnie nominowane do Liebster Award :)
UsuńLekcje na Skype dały mi wiele, ale najbardziej jestem zadowolona z tego, że nauczyłam się słuchać. Warto również zwrócić uwagę przy wyborze firmy http://www.sic-egazeta.amu.edu.pl/index.php?t=2737 szkoły na oferty skierowane do klientów pragnących rozpocząć naukę przez Skype za darmo. Dowodem na, że nauka włoskiego jest obecnie na topie wskazuje coraz większa liczba przeprowadzanych rozmów kwalifikacyjnych w języku włoskim. Ciekawym rozwiązaniem są lekcje przeprowadzane za pośrednictwem platformy do spotkań online, które dają wiele większe możliwości niż nauka takiego język jak intensywny włoski poznań za darmo.
OdpowiedzUsuńSamodzielnie przestudiować mowę jednocześnie i prosto, i skomplikowano. Poprawnie organizujecie swoje zajmowanie, wybierzcie odpowiednią metodykę, znajdziecie dobre podręczniki i słowniki - i nauczanie może nawet przekształcić się na hobby.Preply opracowały maksymalnie wygodny, ciekawy i dostępny dla postrzegania kurs, z wszystkimi materiałami, koniecznymi dla jakościowego opanowania chinskiego za krótki termin!
OdpowiedzUsuńMoje osobiste doświadczenie to kompania Preply-studiowanie języka metodą callana.Organizacja Metody Callana opracowała metodę, która skraca 4-krotnie czas studiowania języka. Szybkie tempo nauki pozwala pokonać nudę i dekoncentrację, a starannie opracowany system powtórek pomaga w trwałym zapamiętaniu materiału. W Preply zawsze jest możliwość studiowania języka na Skype z native speakerem. Również ogromny i najszerszy wybór korepetycji dla dzieci i firm. Na przykład nawet skomplikowany język jak chiński łatwo możecie przestudiować przez skype.Ogromny wybór, możliwość korepetycji z języka chińskiego online z nośnikami mowy "native speaker". Zajęcia są na Skypa, jest to bardzo wygodnie i korzystnie. W Preply bywają różne rabaty, można otrzymać lekcje nawet za darmo! Wykwalifikowani wykładowcy ! Indywidualne podejście.http://preply.com/pl/chiński-przez-skype
W sumie wygląda obiecująco, bo uczy języka z wszystkich perspektyw. Ja sam zacząłem naukę od innego kursu - metodą Emila Krebsa (z www.krebsmethod.com) i żeby się dogadać po angielsku to już nie miałbym problemu, teraz właśnie chętnie nauczyłbym się dobrze pisać po angielsku i bardziej ten język "doszlifować" i będzie idealnie.
OdpowiedzUsuńTrochę mnie nie przekonuje,to że żeby korzystać z tego kursu trzeba mieć Internet. sam pracuje około 9h przy komputerze i szczerze jak przychodzę do domu to trochę nie chce mi się znowu przysiadać przy ekranie...dlatego właśnie wybrałem metodę Krebsa, bo tam wystarczy wgrać kurs na telefon ii więcej oprócz słuchawek nic nie potrzebowałem.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNigdy jakoś nie miałam okazji skorzystać z tej platformy do nauki języków obcych. Nie bardzo wierzę w naukę języka poprzez internet po prostu. Jak dla mnie najlepszą formą nauki jest spotkanie bezpośrednie z wykładowcą w szkole językowej jak np. https://lincoln.edu.pl i myślę, że właśnie wtedy możemy nauczyć się o wiele więcej. Chociaż każda forma nauki coś na pewno wnosi.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.
OdpowiedzUsuń