Za oknem zimno, choć i tak nie jest najgorzej i nie powinniśmy narzekać, jednak chyba nikt nie lubi chłodnych i ciemnych listopadowych dni, prawda? Postanowiłyśmy umilić Wam jesień po raz kolejny i zorganizować konkurs zainspirowany nadchodzącym za niecałe trzy tygodnie listopadowym świętem, czyli oczywiście andrzejkami. :)
Waszym zadaniem konkursowym jest napisanie w komentarzu Waszej ulubionej wróżby andrzejkowej ;). My wybierzemy najciekawszą i oczywiście do zwycięzcy powędruje nagroda, którą jest książka "Wyklęci. Wiedźma". Przy okazji możemy się dowiedzieć o wróżbach jakich nie znamy i móc spróbować ich pod koniec miesiąca :)
Regulamin konkursu:
1. Konkurs trwa od 11. do 29. listopada, godziny 23.59.
2. Organizatorem konkursu są założycielki bloga MyBooks - Nasze recenzje.
3. Wyniki konkursu zostaną opublikowane na blogu do 30. listopada godz. 22
4. Zwycięzca nie będzie informowany o wygranej mailowo. Od publikacji wyników na blogu ma 2 dni na skontaktowanie się z nami. W przypadku braku kontaktu zostanie wyłoniony inny zwycięzca, lub nagroda nie zostanie przyznana.
5. Nagrodą jest książka "Wyklęci. Wiedźma"
6. Nie odpowiadamy na zgubienie przesyłki przez Pocztę Polską.
7. Nagroda zostanie wysłana w ciągu 5 dni roboczych od podania adresu przez zwycięzcę.
8. Zgłoszenie do konkursu należy pozostawić w komentarzu pod tym postem
9. Zwycięzca zostanie wybrany przez zespół bloga MyBooks - Nasze Recenzje.
10. Użytkowników anonimowych prosimy o podanie pseudonimu i adresu e-mail w zgłoszeniu!
11. Konkurs odbędzie się przy zgłoszeniu co najmniej 10 osób.
12. Biorąc udział w konkursie automatycznie uczestnik zgadza się z regulaminem.
Wzór zgłoszenia:
Zgłaszam się! :)
Mail: ...
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest...
Miło nam będzie jeżeli wstawicie na swoje blogi banner, powiecie o konkursie znajomym, lub udostępnicie ten post na facebooku C:
Powodzenia! :)
Zgłaszam się! ; )
OdpowiedzUsuńMail: psychicznychaos@onet.pl
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest przekłuwanie serca z papieru w celu poznania imienia mojej drugiej połówki C;
Całkiem dobry pomysł na konkurs :)
OdpowiedzUsuńŻyczę wszystkim powodzenia :)
Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńMail : zilyy@interia.pl
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest tzw Grosik chodzi o to,że każdy musi otrzymać monetę,wykracza się później linię której nie wolno przekroczyć z niej się rzuca monetę ,gdzie dalej jest ustawiona miska ,każdy musi stanąć na lini i pomyśleć życzenie Jeśli ktoś trafi życzenie się spełni się ,a jeśli nie muszą poczekać
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńmalamutka94@gmail.com
Wróżba andrzejkowa związana z ustawianiem butów. Odbywa się to zazwyczaj w licznym gronie osób, które zdejmują po jednym bucie z nogi i w rzędzie ustawiają je jeden za drugim w stronę progu. But, który znajdzie się na progu lub go przekroczy - to "but zwycięski". Jego właścicielka lub właściciel albo najszybciej (spośród wszystkich obecnych i uczestniczących w zabawie) znajdzie partnera, albo weźmie ślub z osobą, z która jest związany.
Książkę przeczytałam, więc życzę powodzenia innym. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sherry
Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńMail: julia321998@gmail.com
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest chyba puszczanie "łódeczek" z łupin orzechów. Na nich są przyczepione karteczki z imionami: swoim i chłopaków/dziewczyn. Jeśli łódeczki się zderzą oznacza to, że dane imię będzie nosiła nasza sympatia. Również jest wersja dla par - puszcza się łódeczki z imionami zakochanych. Jeśli się zetkną - są sobie pisani. Jeśli nie, czeka ich rozstanie... :)
Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńMail: tay773@interia.pl
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest losowanie imion przyszłego partnera/partnerki napisanych na karteczkach sokiem z cytryny lub octem. Kiedy każda osoba wylosuje karteczkę, podgrzewa się ją pod ogniem :)
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńMail: gracja313@tlen.pl
Dawno temu przeczytałam o jednej andrzejkowej wróżbie, prostej do wykonania, a niosącej ze sobą ciekawą informacje. Mianowicie trzeba było na swoim włosie (wyrwanym z głowy/znalezionym na grzebieniu, poduszce itd.), odmierzyć jego długość palcami. Każda „jednostka palca” oznaczała jedną, kolejną literę alfabetu. Gdy włos skończył się na np. literze M, to oznaczało, że od niej będzie się zaczynało imię lub nazwisko mojego przyszłego partnera. Wróżba dość szybko awansowała na pozycje „moich ulubionych wróżb”, szczególnie, gdy co roku wypada inna litera.
Udziału w konkursie raczej nie wezmę, ale życzę wszystkim powodzenia :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się! :D
OdpowiedzUsuńMail: z.korasiak@gmail.com
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest...Wróżenie z książki :D
W tej wróżbie możemy szukać odpowiedzi na pytania zaczynające się od "czy?". Kiedy już wymyślimy pytanie, na które chcemy poznać odpowiedzieć, bierzemy z półki pierwsza lepszą książkę i otwieramy ją na dowolnej stronie. Jeśli numer strony jest dwu lub trzy cyfrowy, cyfry dodajemy do siebie. Gdy wynik jest liczbą parzystą odpowiedź na nasze pytanie brzmi "tak", jeśli nieparzystą "nie".
Pozdrawiam! :)
Zgłaszam się:D
OdpowiedzUsuńannapor84@wp.pl
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest ciastko z wróżbą :D
Nie dość, że pomysł na wróżenie niesamowicie ciekawy, to przy tym jeszcze smaczny. Pierwszy raz, gdy robiliśmy 3 lata temu ze znajomymi imprezę andrzejkową z przyjaciółką zajęłyśmy się ciastkami i tak, co roku teraz spada na nas ten "obowiązek". Pracy przy tym dużo nie ma, a efekt znakomity, tutaj link jak zrobić ciastka---> http://kotlet.tv/ciastka-piramidki-z-wrozba.
Pisanie wróżb do ciasteczek to też super zabawa, mogą być cytaty, wróżby andrzejkowe, albo i zabawne teksty, przykładowe---> http://www.tipy.pl/artykul_5213,jak-zrobic-wrozby-do-chinskiego-ciasteczka.html
Gdyby zraził was brak umiejętności kucharskich, to bez obaw, ja ich w ogóle nie mam, a ciastka zrobiłam całkiem sama:D
Powodzenia i pozdrawiam:D
Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńMail: eliza.siudowska@op.pl
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest lanie wosku przez ucho od klucza
info o konkursie na za5dwunasta.blogspot.com
Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńMail: kasiacka10200@gmail.com
Moja ulubioną wróżbą andrzejkową jest wróżenie przy wykorzystaniu symboliki cyfr (daty urodzin) .
Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńMail: books.rewievers@gmail.com
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest zabawny sposób poznawania pierwszej litery przyszłego ukochanego :D Otóż obiera się jabłko, tak, by obierek był możliwie jak najdłuższy. Jeśli przy obieraniu skórka odpadnie, to właśnie ją się bierze, staje się tyłem do pozostałych uczestników (oczywiście w odpowiedniej odległości :D) i rzuca się obierek za prawe ramię. Gdy skórka ląduje na podłodze, układa się w pierwszą literę imienia przyszłego mężczyzny życia :D
Banerek wstawiony :)
Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńmail: czekaj_9@wp.pl
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest ciasto z wróżbą i lanie wosku. :P
Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńMail: anitka.lal@interia.pl
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest wróżenie z książki. Nie ta typowa wersja z odpowiadaniem na pytanie rozpoczęte od "Czy...", tylko trochę zmodyfikowana :) Bierzemy do reki dosłownie pierwszą lepszą książkę, zamykamy oczy i otwieramy na przypadkowej stronie. Dalej z zamkniętymi oczami celujemy palcem wskazującym w jakieś miejsce na stronie i odczytujemy całe zdanie, w którym zawarty jest fragment przez palec wskazany. Zdanie to jest taką naszą wróżbą :) Bardzo zabawne, zwłaszcza w większej grupie, gdy każdy znajduje jakąś swoją przepowiednię, a czasem wychodzą naprawdę cuda wianki, w szczególności, jak się ma do dyspozycji jakieś ciekawe książki :D Polecam serdecznie, bo można się uśmiać i wykonywać tą wróżbę bez końca właściwie, a i za wiele wysiłku nie wymaga, czyli jest wręcz idealna :)
Pozdrawiam,
Anita
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńMail: mara180893@gmail.com
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest oczywiście lanie wosku, gdzie górę bierze bujna wyobraźnia :D
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńmail: ksiazkowo89@gmail.com
Moją ulubioną wróżbą jest przebijanie dużego czerwonego serca szpilką. Ma to na celu odnalezienie przyszłego męża, ilości dzieci, przyszłej pracy, miejsca zamieszkania itp :D Zawsze podobał mi się wynik według którego np: Moim mężem będzie Zbigniew, będę miała 8 dzieci, moją pracą będzie wyprowadzanie psów sąsiadów, a mieszkać będę w baraku nad jeziorem ;) Takie wróżby z przymrużeniem oka ;)
Przypomniała mi się jeszcze jedna fajna wróżba :D Obieramy jabłko tak, aby skórka się nie przerwała. Gdy już mamy dość długi obierek rzucamy go za siebie na podłogę i patrzymy jaką literę najbardziej przypomina. Jeżeli np. S to imię naszego męża będzie zaczynało się na S :)
UsuńZglaszam sie :-P
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona wrozba jest napisanie na karteczkach jakichs ciekawych zawodow lub po prostu meskich imion i wlozenie ich pod poduszke. Ktora jako pierwsza zostanie wyciagnieta spod poduszki rano po obudzeniu spelni sie ;-)
Zlaszam sie
OdpowiedzUsuńemail : damiansowa@spoko.pl
Moja ulubiona wrozba jest tradycyjne lanie z wosku. Za kazdym razem gdy to robie wspomoinaja mi sie czasy z rodzina z moja sw. pamieci Babcia Zofia gdy mialem okolo 5 lat. Zawsze z nia to robilem i ta wrozba pozostanie w moim sercu.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńMail: 6paola12@wp.pl
Moją ulubioną wróżbą jest, "Płomyk" palimy dwie zapałki, trzymamy je w górze. Myślimy trzy razy swoim "marzeniu" bądź pytaniu. Jeśli płomyki obu zapałek złączą się to spełni się to jeszcze w tym roku, jeśli nie to trzeba będzie poczekać na to dłużej. (Mówią też że ta wróżba tyczy się też roku następnego do kolejnych andrzejek) Skromne, ale prawdziwe ;)
Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńMail: alilithk@gmail.com
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest..."Kleks" potrzebujemy:kartkę i trochę atramentu. Bierzemy kartkę, składamy na pół, rozkładamy, w miejscu zgięcia wylewamy trochę atramentu i mocno dociskamy. Po rozłożeniu wróżymy z kleksa. Myślę, że lubię tę wróżbę bo opiera się trochę na psychoanalizie i patrząc w kleks każdy widzi coś innego i inaczej łączy to ze swoim życiem :)
Zgłaszam się.
OdpowiedzUsuńmail: szeriapple@gmail.com
Ja opowiem o wróżbie, którą jako 12-latka byłam szczególnie zainteresowana a przeczytałam o niej w jakiejś starej książce o wróżbach andrzejkowych:) Zabawa polega na tym aby nic nie jeść cały dzień, wieczorem zjeść tylko słonego śledzia ale nie popijać niczym i położyć się do łóżka. W nocy należało wstać, zapalić świecę i stanąć przed lustrem..wtedy w lustrze ukazywała się twarz przyszłego męża:) Niestety, nigdy nie dane mi było wypróbowanie tej wróżby chociaż w książce gorąco ją polecano...być może, że jakaś panna ujrzała w lustrze twarz na skutek halucynacji wywołanych głodem, pragnieniem i brakiem snu:)
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńmail: dianaa4@wp.pl
banner: http://po-uszy-w-ksiazkach.blogspot.com/
A moja ulubiona wróżbą jest zabawa z rurkami. Kładzie je się na wodzie i właściciele rurek, które się złącza będą kiedyś przyjaciółmi. Oczywiście to tylko wróżba, ale czasem można się pośmiać... :-) Najmilej jest, jeśli "naszym przyjacielem" ma zostać osoba, której nie lubimy. A czasem los zmienny bywa... :))
Zg się!
OdpowiedzUsuńe-mail: rar1ty@opoczta.pl
Moją ulubioną wróżbą Andrzejkową jest opis.Każda osoba wymyśla opis i dodaje go do numerków 1-9.Trzeba dodać wszystkie cyfry z daty urodzenia tak aby wyszła cyfra pojedyńcza.Cyfra ta wskaże opis ,który ma przedstawiać ciebie w przyszłości
Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńMail: montagne@wp.pl
Moją ulubioną wróżbą andrzejkową jest praktykowana w moim rejonie, przekazywana z pokolenia na pokolenie, wróżba przyszłego męża. Panny przez całą noc pościły po czym wieczorem zjadały słonego śledzia i bez popijania kładły się spać z męskimi spodniami pod poduszką. W tę noc miał im się przyśnić przyszły mąż
Wróżka Alicja zaprasza na wróżby email lub telefon
OdpowiedzUsuńzamów wróżbę szybko i bezpiecznie na stronie wróżka online
poznaj swoją przyszłość, szybka odpowiedź w 2 godziny
http://wrozkaalicja.pl